Są takie miejsca do których wracamy z ochotą. Pałac w Bożkowie jest jednym z nich. Powrót po kilku latach okazał się świetnym pomysłem. Anetka i Mateusz idealnie wpasowali się w klimat. Pierwotnie plener miał się odbyć w innym miejscu, ale ostatecznie wybrane miejsce okazało się strzałem w dziesiątkę.
















































